Projekt współfinansowany przez Unię Europejską

niedziela, 21 czerwca 2015

W niemym kinie

Projekt dobiega końca. Na podsumowanie pracy uczniowie klas pierwszych szkoły podstawowej oraz gimnazjum przygotowali przedstawienie. 





Założeniem spektaklu było przekazanie możliwości rozwijania swoich umiejętność i kompetencji. 








Młodzi aktorzy uznali, że słowa są tu zbędne. Wykorzystując techniki aktorskie, rekwizyty oraz muzykę przenieśli nas w czasy kina niemego. Efekt zaskoczył wszystkich. Uczniowie z zainteresowaniem oglądali sztukę, a inna forma przedstawienia była tematem wielu rozmów. O to przecież chodziło, żeby rozbudzić zainteresowania, skłonić do dyskusji i refleksji.  



Pasowanie na czytelnika


Po całym roku wytężonej pracy nad poznawaniem liter i nauką czytania pierwszaki zostały uroczyście pasowane na czytelnika. Wizyta w bibliotece połączona z poznaniem zasad korzystania z księgozbioru i wdrażaniem do dbałości o estetyczny wygląd książek zakończyła się samodzielnym wyborem książek do wypożyczenia.  


Mariola



niedziela, 17 maja 2015

Euroweek - Goodbye my friends

Spotkałam tutaj wielu wspaniałych ludzi, których nigdy nie zapomnę. Cieszę się, że spędziłam te 5 dni tutaj na Euroweek. (Paulina D)

Było świetnie, poznałam wielu nowych przyjaciół. Panowała wspaniała atmosfera, której towarzyszyły niezapomniane wrażenia. Dowiedziałam się ciekawych rzeczy o krajach z całego świata i świetnie się przy tym bawiłam. Szkoda tylko, że tak szybko musieliśmy się rozstać.
 ( Marta K)

Good - dobre: wolontariusze, cały Grabów, połowa Radomia, nowa doświadczenia, prezentacje krajów, kreatywni ludzie, ciekawe zajęcia. Bad - złe: jedzenie, połowa Radomia, p. Justyna, szybkie rozstanie. (Zuzia, Marysia)

Atmosfera była wspaniała, poznaliśmy wiele niesamowitych osób, których nigdy nie zapomnę. (Natalia P)

  


Poznałam wielu wspaniałych ludzi, o których nigdy nie zapomnę. Chciałabym podtrzymać te znajomości jeśli będzie się dało. Wiem, że jeśli będę mogła, na pewno wrócę na Euroweek.                                                                                             (Julia Cz)


 







Poznałem wspaniałych ludzi, którzy będą w mojej pamięci, żal że nigdy ich już nie zobaczę.( Kamil CZ)










Poznałem niesamowite osoby i dowiedziałem się wiele na temat innych kultur. Mam zamiar wybrać się w przyszłym roku na następny Euroweek. Było wspaniale. (Damian W)


Było wspaniale, gorąco polecam. (Ola G)


Euroweek - dzień 4

Najpierw wycieczka do Kłodzka. 



Ostatni dzień to była totalna "masakra" pod względem emocjonalnym. Spędzieliśmy tutaj wiele wzruszających chwil. Niestety był to dla nas ostatni dzień tutaj. Zakończyliśmy go wspólnym BBQ. Certyfikaty były tylko dodatkiem do poruszającego wystąpienia jednej z wolontariuszek, która na pożegnanie specjalnie dla nas zaśpiewała Beunce: I was here.

Dzięki temu wyjazdowi odkryłem, że na prawdę mogę kierować swoim życiem, zostać tym kim się na prawdę chce i robić to co się na prawdę kocha! Jestem ciągle pod wrażeniem całego szkolenia i chciałbym tutaj wrócić.


The last day for all of us it was totally emoctional disaster. We have spent here a lot of hard breaking moments. Unfortunately it was the last day! We took part in evaluation ceremony.We had the opportunity to listen to Youwe's song as a summarise of the hole training course. I'm still under the impression of her voice. 

Thanks to euroweek I found out that I can be conscious about my future. I can be whoever I want and to what I really love.
I WANT TO COME BACK HERE!!! 
~Miłosz

sobota, 16 maja 2015

Euroweek - dzień 3 - An amazing day !

Today we've spent an another amazing day! The best activity for me was to create an imaginary world with its language, flag, dance etc. 

The biggest challange was to make the original uniform for the citizens. Some new original countries were shown:The Sharkland, Flowerland, Happyland, Stickland. I'll never forget two dances: Belgijka and Indian dances. Tomorrow is a trip to Kłodzko. I'm wondering what will we see... 



Najlepszym zadaniem dla mnie było stworzyć wyimaginowany kraj z jego własnym językiem, flagą, tańcem oraz charakterystycznym strojem narodowym. Powstały takie kraje jak: Sharkland, Flowerland, Happyland, Stickland. Nigdy nie zapomne dwóch tańców które mieliśmy okazje zobaczyć i zatańczyć. 


Jutro jest wycieczka do Kłodzka, co się będzie działo napiszemy wkrótce...
~ Julia












piątek, 15 maja 2015

Euroweek - dzień 2



Drugi dzień na Euroweek minął nam bardzo szybko. Po śniadaniu wzięliśmy udział w zabawie "energizer". Zagraliśmy w "picture game". Po obiedzie dołączyli do nas wolontariusze: z Peru, Włoch, Hiszpanii, Norwegii, Bułgarii i Meksyku. Wieczorem odbyła się dyskoteka gdzie wszyscy świetnie się bawili. Nie możemy się doczekać kolejnego dnia! 





The second day has past too quick. After breakfast we took part in some games like: energizer and the picture game. Some new volunteers from Peru, Italy, Spain, Norway, Bulgaria and Mexico have joined us. Some of our friends learnt the national azerbegian dance. In the evening we had an awesome party where everybody had a lot of fun! We can't wait till tomorrow!

-Marysia :)

czwartek, 14 maja 2015

Nareszcie Euroweek


Po kilkutygodniowym oczekiwaniu i językowych przygotowaniach nasz wyjazd się realizuje. Jesteśmy w miejscowości Długopole Dolne w grupie dwudziestoosobowej i zaczynamy nasze międzynarodowe warsztaty językowe. Wymienimy się doświadczeniami, poznamy kulturę i obyczaje innych krajów europejskich. Przede wszystkim rozwiniemy komunikatywność w języku angielskim. Czekajcie na dalsze wpisy. 


Our destination Euroweek :)

After many weeks for waiting We`re finally taking part in the multiculturale training course. Thanks to it We`ll to improve our language skills and exchange our knowledge of other European countries. 

sobota, 2 maja 2015

Storyboarding

Storyboarding to narzędzie, które zostało pierwszy raz użyte oraz spopularyzowane przez Walta Disneya (1928r.) jako narzędzie do planowania filmów animowanych. Metoda ta służy w coachingu zespołowym do planowania strategicznego lub w coachingu indywidualnym do planowania np. kariery. Postanowiłam wykorzystać elementy tej metody na zajęciach z doradztwa zawodowego. 


Uczniowie zostali podzieleni na grupy 4-5 osobowe. Ich zadaniem było wspólne stworzenie historyjki dotyczącej ich przyszłości, kariery itp. Każda osoba mogła dopisać do opowiadania taką ilość wyrazów, jaką liczbę wskazywała wyrzucona przez nich kostka do gry. Kolejnym etapem było stworzenie graficznej wersji wymyślonej historii. Zajęcia miały przede wszystkim na celu pobudzenie kreatywności uczniów oraz umiejętność współpracy w grupie.


 Zajęcia były dla uczniów atrakcyjne, chętnie angażowali się do pracy.  Ich zdaniem w większości grup praca przebiegała sprawnie, sami dokonali podziału zadań (w drugiej części zadania). Niektóre grupy nie uniknęły problemów – narzucanie zdania przez innych członków zespołu, ale nie wpłynęło to na wykonanie zadania. 

Aneta

środa, 29 kwietnia 2015

Tornado

Będąc w Hiszpanii w ramach projektu Erasmus+ poznałam wiele metod aktywizujących. 



Jedną z nich wykorzystałam na lekcji matematyki w klasie 4. Jest to gra Tornado. 
Zastosowałam ją do lekcji: ćwiczenia w dodawaniu ułamków zwykłych. Metoda sprawdziła się, uczniowie bardzo chętnie odpowiadali na zadawane pytania, uaktywnili się uczniowie, którzy na lekcjach niechętnie pracują. Zastosowanie gry na lekcjach matematyki   kształci nie tylko matematyczne umiejętności, ale również wpływa pozytywnie na  umiejętność pracy według ustalonych zasad, umiejętność pracy w grupie, rozwój koncentracji, uwagi i spostrzegawczość, odkrywania własnych mocnych stron oraz przyjmowanie odpowiedniej postawy wobec porażki i zwycięstwa. 


Małgosia

niedziela, 26 kwietnia 2015

Współdziałanie w zespole

W kwietniu obchodzimy Dzień Ziemi. W naszej szkole to święto stało się także pretekstem do działań. Na lekcjach plastyki uczniowie musieli wspólnie ustalić, co jest główną przyczyną zanieczyszczenia naszej planety. W kilkuosobowych zespołach tworzyli plakaty o tematyce ekologicznej, w których przestrzegali przed ogromem śmieci, zwracali uwagę na potrzebę ich utylizacji i pokazywali skutki zaśmiecania środowiska. W trakcie tych lekcji pracowali metodą zespołową, ćwiczoną na kursie szkoleniowym w Barcelonie. 












Myślę, że zabawy plastyczne prowadzone właśnie w taki sposób przynoszą konkretne rezultaty – uczą działania ukierunkowanego na ściśle określony cel, dają poczucie wspólnej odpowiedzialności i satysfakcję z efektów pracy, co nie zawsze jest możliwe w przypadku działalności indywidualnej.
Dorota


niedziela, 19 kwietnia 2015

Wystawa projektów witraży

W czasie mojego pobytu w Barcelonie zrobiłam ponad 1000 zdjęć, które są  dla mnie źródłem inspiracji. Zauroczona pięknem tego miasta, jego licznymi zabytkami i niesamowitą atmosferą postanowiłam  wykorzystać moją fascynację w pracy z młodzieżą. Zaproponowałam uczniom kl. VI całkiem nowy temat, mianowicie podział gamy barwnej zrealizowałam w postaci projektów witraży.

 Uczniowie wzorowali się na naturze, tak, jak najwięksi twórcy secesji. W ich pracach pojawiły się kolorowe motyle, papugi, kwiaty, jaszczurki i pawie – symbole charakterystyczne dla modernizmu. Projektowanie witraży wyjątkowo spodobało się szóstoklasistom. Stworzyli oryginalne projekty, bogate kolorystycznie, bardzo urozmaicone w formie, wyjątkowo ciekawe, które obecnie tworzą imponującą wystawę w szkolnej galerii sztuki i wszystkich oglądających wprowadzają w dobry nastrój.
Dorota  


środa, 8 kwietnia 2015

Barcelona moimi oczami


Barcelona to miasto pełne wąskich uliczek, małych kafejek, pomników, kościołów, kaskad zieleni wylewających się z balkonów malowniczych kamieniczek.
Barcelona to miasto niezwykłych barw, zapachów i kształtów.
Barcelona to miasto, gdzie teraźniejszość przeplata się z przeszłością.
Barcelona to miasto, gdzie każdego dnia pokonywałam barierę językową i doskonaliłam wraz z nauczycielami z Bułgarii, Turcji, Chorwacji, Hiszpanii warsztat pracy na kursie „Rozwijanie kompetencji kluczowych poprzez stosowanie aktywnych metod pracy”.

Barcelona to magiczne miasto, do którego chciałabym powrócić . 
Mariola

niedziela, 29 marca 2015

Matematyka wokół nas



W dniu 12 marca 2015 r. obchodziliśmy w szkole święto matematyki. Obchody miały charakter konkursu między klasami. Czas między konkurencjami   umilaliśmy wierszami, piosenkami, okrzykami związanymi z  matematyką. W rywalizacji wzięli udział uczniowie szkoły podstawowej oraz gimnazjum. W dzień poprzedzający święto matematyki uczniowie rozwiązywali zadania oraz malowali plakaty na temat „matematyka wokół nas”. 


Natomiast w dzień międzynarodowych obchodów  Liczby Pi byłyśmy z uczniami na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach na wydziale matematyki, fizyki i chemii.




Chcemy, aby uczniowie zrozumieli, że matematyka, to nie tylko liczby i trudne zadania, ale również znakomita zabawa i pasjonująca przygoda.








Małgosia L, Małgosia G

czwartek, 26 marca 2015

Ciekawy ludzi i świata

20 lat temu spędziłem dwa fantastyczne dni w Barcelonie, przez całe lata miałem w pamięci wizytę na Camp Nou, kolumnę Kolumba, wzgórze Mont Juic czy katedrę Sagrada Familia. Niedawno odwiedziłem to wspaniałe miasto dzięki udziałowi w projekcie „Erasmus +” i po tygodniu kategorycznie stwierdzam, że tydzień to za mało żeby poznać tę nowoczesną, tętniącą życiem multikulturową stolicę Katalonii. Wizyta w Barcelonie była dla mnie interesującym doświadczeniem ze względu na wiele aspektów:
·  Język: przed wyjazdem uczestniczyliśmy w kursie językowym ale nie ukrywam, że istniała obawa czy „mój poziom” komunikacji w języku obcym będzie na tyle dobry aby wystarczył do aktywnego uczestnictwa w kursie, który przecież w całości prowadzony był w obcym języku.
·    Szkolenie: codziennie w trakcie kilkugodzinnych sesji doskonaliliśmy swoją wiedzę w zakresie rozwijania kompetencji kluczowych poprzez stosowanie aktywnych metod pracy. Wymienialiśmy doświadczenia zawodowe z kolegami i koleżankami z Turcji, Bułgarii, Chorwacji, Hiszpanii.  Bardzo istotnym założeniem było wymieszanie uczestników szkolenia tak aby przełamać stereotypy i bariery językowe. Właśnie ta różnorodność kulturowa pobudzała nas do aktywności i twórczych działań. Człowiek uczy się przez całe życie i trzeba pamiętać, że kto stoi w miejscu ten praktycznie cofa się w swoim rozwoju.
· „Catalan cuisine”- śródziemnomorska kuchnia to coś czego brakuje mi chyba najbardziej.  Te wszystkie kalmary, ośmiornice, ryby, krewetki, małże, pomidory, czosnek i WSZECHOBECNA OLIWA. Różnorodność dań, barów, knajpek oferujących „Tapas” była niesamowita. Ja z założenia każdy posiłek wybierałem inny i chyba nie powtórzyło się żadne danie a miałem wrażenie, że wszyscy uczestniczymy w  programie Master Chef czy Hell`s Kitchen.
·   Kultura: Barcelona to zdecydowanie najpiękniejsze miasto jakie zwiedzałem. Antonio Gaudi to geniusz architektury,  dla którego „nic nie było proste”. Stworzył nieprawdopodobne dzieła sztuki chyba bez linijki i poziomicy bo często w jego budynkach nie ma ani jednej linii czy kąta prostego. Wiele osób zastanawia jakim sposobem to wszystko jeszcze stoi i co właściwie miał w głowie Gaudi.  Życzę każdemu, aby choć raz na własne oczy zobaczył: Casa Mila, Casa Batllo, Sagrada Familia czy Park Guela. Starówka (Barric Gotic), plaża Barcelonetta, stadion Camp Nou………….. i wiele innych ciekawych miejsc czeka na was. Zdjęcia, przewodniki i foldery to nic, najlepiej mieć to nagrane na „twardy dysk” w głowie.


W Barcelonie nie zmarnowałem ani chwili czasu bo w tym mieście dzieje się tyle, że każdy człowiek ciekawy świata i ludzi znajdzie dla siebie coś interesującego. „Bywam” w Barcelonie średnio co 20 lat więc do zobaczenia na Placu Katalonii w 2035 r.
Sebastian

poniedziałek, 23 marca 2015

Barcelona - wspomnienia

Do dnia dzisiejszego jestem zauroczona Barceloną. Jej położenie, klimat śródziemnomorski, liczne zabytki spowodowały, że stała się dla mnie miastem, do którego chciałabym wrócić. Ogromne wrażenie zrobiła na mnie architektura, w której przeplatana na przemian nowoczesność z zabytkami w ogóle nie raziła, lecz wspaniale dopasowywała się, tworząc niepowtarzalną atmosferę. Ciekawym rozwiązaniem architektonicznym były piękne tarasy na wysokich piętrach lub dachach budowli, obsadzane roślinnością, na których barcelończycy odpoczywają zapewne po trudach codzienności. Sama koncepcja urbanistyczna Barcelony była także nadzwyczaj ciekawa, najbardziej widoczna z lotu ptaka, ale również odczuwalna dla turystów. Tworzyła ją sieć urokliwych uliczek, liczne place fontanny, pomniki i oczywiście drzewa – najczęściej palmy, platany lub pomarańczowe. W Barcelonie jest aż dziewięć zabytków z listy UNESCO, a siedem z nich to dzieła geniusza architektury – Gaudiego. Jestem pod wielkim wrażeniem tego co widziałam. Tym bardziej, że do tej pory mogłam podziwiać jego prace tylko w reprodukcjach albumowych lub w książka o historii sztuki. Odżyły wspomnienia z lat studenckich, kiedy przyswajałam wiadomości o secesji, oglądałam setki zdjęć, ale w rzeczywistości zetknęłam się z czymś jeszcze piękniejszym i bardziej imponującym.


 
                Dzięki udziałowi w projekcie „Erasmus +” mogłam uczestniczyć w warsztatach dla nauczycieli, które były dla mnie nowym doświadczeniem. Nie mogłam sobie wyobrazić, jak będzie wyglądała współpraca z osobami z innych krajów, mówiących różnymi językami. Okazało się, że przy odpowiednim doborze metod pracy, może to być nawet interesujące zajęcie i miła zabawa. Właśnie ta różnorodność kulturowa przypomniała mi zespoły klasowe, z którymi na co dzień pracuję i muszę pobudzać do twórczych działań, aktywności. Dlatego wiele poznanych na tym kursie metod wykorzystam w mojej pracy zawodowej.
                Wizyta w Barcelonie była dla mnie interesującym doświadczeniem, niezapomnianym. W jej trakcie zrobiłam ponad 1000 zdjęć i zaraz po powrocie do domu, zainspirowana kolorytem tego miasta, wprowadziłam nowy temat lekcyjny (projekt witrażu). W ramach jego realizacji uczniowie stworzyli bardzo ciekawe prace, które teraz zamierzam zaprezentować w formie wystawy w „szkolnej galerii sztuki”.



Cieszę się, że zgłosiłam się do udziału w tym projekcie. Dzięki niemu mogę wzbogacić swój warsztat pracy, poznać ciekawe metody dydaktyczne i zdobyć nowe doświadczenia, z których na pewno będę korzystać na co dzień.
Dorota K.

Piękna słoneczna pogoda przywiodła na myśl pobyt w Barcelonie……


Minęły już ponad 2 miesiące od mojego powrotu ze szkolenia w Hiszpanii, a ja ciągle myślę, jak fajnie by było znów się tam znaleźć.  Przed oczami jak w kalejdoskopie przesuwają się rezydencje i ogrody najsłynniejszego Gaudiego,  oryginalne obrazy Picassa, bazylika Sagrada Familia, stadion Camp Nou  FC Barcelony i wiele wiele  takich niesamowitych miejsc.  Brakuje mi katalońskich krajobrazów i hiszpańskiej kuchni. Oddam wszystko za paelle !!!Te cudowne miejsca,  które tam zobaczyłam pozostaną na zawsze w mojej pamięci. J
Beata



My memories



Almost two months have passed since our visit in Barcelona but my memories are still fresh.  I think I should confess that I miss the atmosphere of the course and the city very much. During the course we were practising communication skills in international groups – we were working in groups with teachers from Turkey, Bulgaria and Croatia. We learned a lot about how the proper communication between teachers, staff, pupils and parents should look like. We had time and opportunity to share our experiences with other participants. For me the most interesting part of the course was the visit in Spanish school and the difference that surprised me the most was that parents are not allowed to enter the school, small children are picked up by the teachers right at the entrance.
I also enjoyed our free time, after classes we were discovering Barcelona – sometimes together with our new friends from Croatia and Turkey. It is a wonderful city, I was impressed by all Gaudi’s works like Sagrada Familia, Park Guell or Casa Batlo just to name a few. Oh, and I shouldn’t forget about the food, which is strongly connected with Catalan culture, I have never tried so much seafood before. All mobility activities were, and still are, precious experiences not only for my work but also for personal development. I will strongly encourage other members of the staff and teachers to engage in projects like Erasmus+ to gain self-confidence in international environment and share it with others.
Ola






wtorek, 17 marca 2015

Nie zmarnowałam ani chwili

Wyjazd do Barcelony w moim odczuciu był bardzo udany.  Przygotowania do wyjazdu  uwzględniały wszystkie istotne  elementy. Uczestniczyłam w kursie językowym w trakcie którego poprzez konwersacje i ćwiczenia nabrałam pewności, że moje umiejętności językowe pozwolą mi efektywnie uczestniczyć w zajęciach odbywających się w ramach kursu. Spotkania grupy projektowej spowodowały, że przed wyjazdem posiadłam informację o Hiszpanii, Turcji, Bułgarii, czyli  krajach z których pochodzili pozostali  uczestnicy kursu. Wyjeżdżając czułam się bezpiecznie ponieważ wiedziałam gdzie będziemy zakwaterowani, jak będzie przebiegała podróż. Otrzymałam szczegółowy program pobytu w Barcelonie oraz informację o numerach kontaktowych z ważnymi instytucjami  w tym kraju.  Istotne dla mnie było to, że wyjazd nasz został dodatkowo ubezpieczony i zmobilizowano mnie do wyrobienia Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego. 


Pobyt w Barcelonie był rewelacyjny. W godzinach dopołudniowych uczestniczyliśmy w kursie. Doskonaliliśmy swoją wiedzę w zakresie rozwijania kompetencji kluczowych poprzez stosowanie aktywnych metod pracy. Wymienialiśmy doświadczenia zawodowe i co bardzo istotne pokonywaliśmy z sukcesami bariery językowe.  O naszym zaangażowaniu i aktywności świadczą wytwory naszej pracy,  którymi były prawie artystycznie wykonane plakaty, makiety, karty pracy.  Ciekawym doświadczeniem była wizyta w hiszpańskiej szkole. Przez cały okres  pobytu  w Barcelonie nie zmarnowałam ani chwili czasu. W godzinach popołudniowych i wieczornych zwiedziliśmy wszystkie najistotniejsze obiekty w tym mieście. Poczułam jego klimat. Udało mi się podejrzeć jak żyją Katalończycy, poznać niektóre hiszpańskie zwyczaje i tradycje. Posmakowałam kuchni  katalońskiej, co było też wspaniałym doświadczeniem. Dużą wartością tego wyjazdu jest dla mnie także to, że po raz kolejny przekonałam się jak bardzo istotna i efektywna może być praca zespołowa. Zadowolona z wyjazdu na pewno będę przekonywała koleżanki i kolegów, że przystępowanie i realizowanie projektów w ramach programu Erasmus + to doskonały sposób na własny rozwój, sposób na doskonalenie własnego warsztatu pracy i poznanie świata  bez angażowania własnych środków finansowych. 
Dorota W. 

niedziela, 1 marca 2015

Moc wrażeń

Cudowne klimatyczne miasto, piękne zakątki i urokliwe ogrody, 
w których można było złapać trochę oddechu. 



Tydzień, to zdecydowanie za krótko, żeby "zobaczyć" Barcelonę, ale wystarczająco dużo czasu, żeby się zachwycić i chcieć tu jeszcze wrócić. Muszę przyznać, że choć nie jestem fanem piłki nożnej, to stadion Camp Nou zrobił na mnie wrażenie. 

Szkolenie, w którym brałam udział, utwierdziło mnie w przekonaniu, że moje doświadczenie (choć bogate) wymaga ciągłego doskonalenia. Nowe metody pracy z uczniami, które poznałam na pewno włączę do swojej pracy. Z drugiej strony zarówno wizyta w barcelońskiej szkole jak i wymiana informacji z nauczycielami z innych krajów pozwala na wyrażenie opinii, że nie mamy czego się wstydzić. Nasza szkoła to dobre miejsce dla uczniów do zdobywania wiedzy i rozwijania pasji. 

Aneta

sobota, 21 lutego 2015

Oceniamy mobilność

Od naszego pobytu w Barcelonie minęło już trochę czasu, ale emocje jeszcze nie opadły. Dokonujemy teraz ewaluacji mobilności. Oficjalne raporty już wysłane. Na własne potrzeby również dokonujemy oceny. Dzielimy się wrażeniami z koleżankami i kolegami z pracy. Będziemy też włączać poznane metody i formy pracy do naszej pracy. Już niebawem można spodziewać się relacji na ten temat. 
Aneta

Mini - projekty po angielsku


Uczniowie klasy Vc w nietypowy sposób utrwalali i systematyzowali słownictwo. Dzięki metodzie projektu prezentowali swoje stroje i  plakaty. Tematem projektu był „Mój ulubiony strój”. Uczniowie samodzielnie przygotowali się do prezentacji na podstawie wcześniej poznanego słownictwa.

Joasia W. 

środa, 4 lutego 2015

Półmetek projektu

Jesteśmy na półmetku realizacji naszego projektu -  szkolenie "Cooperative Learning Classroom: Stimulating Creativity and Improving Teaching and Communication Skills"  w Barcelonie. 

     Codziennie do godz. 14.00 w gronie nauczycieli z Chorwacji, Turcji i Bułgarii pogłębialiśmy wiedzę i dzieliliśmy się doświadczeniami. Zajęcia prowadzone przez Chorwatkę Katherinę miały charakter warsztatów i podzielone były na dwa cykle:

- komunikację interpersonalną,
- metody aktywizujące w nauczaniu.


Nasza najliczniejsza grupa aktywnie uczestniczyła w spotkaniach, gdyż prezentowane metody i formy pracy stosujemy od wielu lat, a mimo to  propozycje wykorzystywane w innych państwach bardzo nas zainteresowały. 




Stworzenie międzynarodowych czteroosobowych zespołów zmobilizowało nas do posługiwania się językiem angielskim, wykorzystywania różnorodnych technik pracy, a także uświadomiło nam, jak ważna jest akceptacja różnic kulturowych w osiąganiu celu. 
Realizowane we wcześniejszym etapie projektu działania mające na celu rozwój kompetencji kluczowych (m. in. warsztaty integracyjne dla uczniów klas pierwszych szkoły podstawowej oraz gimnazjum, lekcje wychowawcze, szkoleniowa rada pedagogiczna) ułatwiły nam udział w cyklu zajęć.
Współczesna szkoła wymaga, zarówno od nauczycieli jak i uczniów, otwartej postawy oraz umiejętności komunikowania się, a także  tolerancji. Znajomość języka obcego jest niezbędna, ale równie ważna jest komunikacja niewerbalna i akceptacja różnic kulturowych.
Udział w warsztatach utwierdził nas w przekonaniu, że stosowane przez nas metody i podejmowane działania wychowawcze powinny być kontynuowane, aby wzmacniać poczucie wartości i pewności uczniów oraz przygotować ich do pełnienia różnych ról w życiu.

     Z jeszcze większym zainteresowaniem spotkał się cykl zajęć poświęconych metodom aktywizującym w nauczaniu, gdyż przez chwilę poczuliśmy się jak uczniowie. Aby  być dobrym nauczycielem, nie można zapomnieć, że było się kiedyś uczniem. Dlatego wchodząc w role, bardziej zrozumieliśmy potrzebę zastosowania określonej formy pracy. Prezentowane przez nauczycieli różnych państw metody np. giełda wiedzy, story boarding, jigsaw method, tornado, drama mają tak uniwersalny charakter, że mogą być stosowane w różnych grupach wiekowych i na różnych przedmiotach. Mimo różnic wynikających z systemów edukacyjnych oraz mentalnych takie sposoby przekazywania wiedzy i kształcenia umiejętności sprawdzają się w różnych krajach. 

Zdobyta na szkoleniu wiedza na pewno może stanowić uzupełnienie stosowanych przez nas form pracy na lekcjach (m. in. metoda stacji zadaniowych, nauczanie przez doświadczanie, sąd nad postacią literacką, sita Erastotenesa). 
     Ciekawym doświadczeniem była wizyta w hiszpańskiej szkole. To nie kolorowa polska szkoła, w której rodzice czekają na korytarzach na swoje pociechy, lecz chłodny nie w pełni estetyczny budynek. Brakowało nam dzwonków, gwaru rozmów i biegających po korytarzach dzieci. Nie mamy powodów, aby wstydzić się wyposażenia naszych sal, zaplecza sportowego oraz oferty edukacyjnej. Wprawdzie nauczyciele kończą pracę o 17.00 (z przerwą na lunch), ale nie prowadzą zajęć dodatkowych, konsultacji, zebrań z rodzicami i nie pełnią dyżurów. Dzień spędzony w szkole sprowokował nas do dyskusji na temat pracy nauczyciela w różnych krajach, naszych oczekiwań i problemów zawodowych.

     Odbyte szkolenie jest tylko jednym z ogniw realizowanego przez nas projektu. Teraz pora na ewaluację i analizę działań, które możemy ująć w planie pracy szkoły. Efektywnie i intensywnie spędzony tydzień w Barcelonie, to nie tylko uzupełniona wiedza, ale też moc pozytywnych emocji i wrażeń, którymi chcemy zarazić innych.
 Basia, Aneta